- dwie garści pieczarek
- 2 średnie cebule
- makaron
- ząbek czosnku
- sos pomidorowy ( w tym przypadku taki z kartonu)
- mleko sojowe lub śmietanka ryżowa do zabielenia
- przyprawy: sól, pieprz, gałka muszkatołowa, posiekana bazylia, oregano, słodka papryka
Wykonanie:
Wstawiamy wodę na makaron. Na patelnię, na rozgrzany olej wrzucamy pokrojoną w piórka cebulę, posypujemy solą. Kiedy się już lekko zeszkli, dodajemy pieczarki pokrojone w grube plastry lub ćwiartki. Przykrywamy do czasu, aż puszczą sok. Następnie redukujemy go, dorzucamy czosnek. Jeszcze chwilę podsmażamy. Przyprawiamy oreganem. Na patelnię dodajemy sos pomidorowy (dodałam ok.3/4 standardowego kartonika w jaki go pakują), zabielamy mlekiem/ śmietanką, dodajemy przyprawy. Ja dodałam jeszcze odrobinę oliwy z oliwek dla aromatu. W między czasie gotujemy makaron, tak by lekko zmiękł, ale nie był zupełnie ugotowany. Rozgrzewamy piekarnik. Do naczynia żaroodpornego wsypuję odcedzony makaron, zalewam zawartością patelni i piekę ok. 15 minut w 220 stopniach. Inspirowane Moniką :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz